Smak Grecji: Pasta z bakłażanów - melitzanosalata

Obecnie sezon na bakłażany w pełni. Może zalegają w waszej kuchni i nie macie pomysłu co z nimi zrobić? Jeśli tak to mam propozycję dla osób, którym znudziły się faszerowane bakłażany. Pasta jest szybka w wykonaniu i bardzo dobra. U mnie posłużyła dziś jako smarowidło na śniadaniowych grzankach. Sprawdzi się również jako dodatek do chleba pita oraz do surowych warzyw.

I jeszcze kilka faktów na temat bakłażanów, tak na zachętę...Bakłażany neutralizują tłuste produkty np. ser żółty, obniżając pozoim wchłoniętego cholesterolu. W konsekwencji bakłażany chronią przed rozwojem miażdżycy. Bakłażany zawierają scopoletynę i scoparon- które łagodzą drgawki, dlatego bakłażany mogą być pomocne u osób z padaczką i innymi stanami drgawkowymi. Osoby często spożywające bakłażany, rzadziej zapadają na raka żołądka. 

składniki

• 2 duże bakłażany
• cytryna
• cebula
• 1/4 szklanki oliwy ( w przepisie było pół szklanki ale uznałam, że 1/4 w zupełności wystarczy )
• duża garść pietruszki
• sól, pieprz

sposób przygotowania:

Piekarnik rozgrzewamy do 200 st. C. Bakłażany kroimy na połówki, solimy i wkładamy do piekarnika. Pieczemy przez 45 minut- aż zmiękną. Gdy bakłażany ostygną wydrążamy, lub zdejmujemy skórkę- moje były tak miękkie, że skórka odchodziła od miąszu bez problemu. Do miseczki, w której umieściliśmy bakłażana, dodajemy sól, pieprz, sok z cytryny, cebulę i pietruszkę. W oryginalnym przepisie bakłażana należało rozgnieść dokładnie widelcem, ja posłużyłam się blenderem. Podczas blenderowania dodajemy oliwę i mieszamy dopóki oliwa nie wsiąknie w masę. 

Dlaczego warto...

pasta jest niskokaloryczna, dostarcza nam błonnik oraz głównie nienasycone kwasy tłuszczowe.

Przepis pochodzi z Weranda Country nr. 5 (33) Sierpień/wrzesień 2013