Pepperonata czyli historia o tym jak Leczo może być bez mięsa... Zaskakująco dobra, lekka ale sycąca :)
W dodatku ta potrawa robi się niemal sama...idealna na upalne dni gdy nie chce się stać nad rozgrzanymi garnkami. No i jest to bomba z antyoksydantami- czyli tymi witaminami ( A,E,C ), które hamują proces starzenia!
składniki:
- 4 łyżki oliwy z oliwek
- 1 cebula, pokrojona na cienkie plasterki
- 2 czerwone papryki, pokrojone w cienkie paski
- 2 zielone papryki, pokrojone w cienkie paski
- 2 żółte papryki, pokrojone w cienkie paski
- 2 ząbki czosnku, zmiażdżone
- 2 puszki pomidorów, odcedzonych
- 2 łyżki pietruszki
- 2 łyżki posiekanych oliwek- czarnych lub zielonych według uznania
- sól i pieprz według uznania
sposób przygotowania:
Na dużej patelni rozgrzewamy oliwę. Wrzucamy cebulę i smażymy 5 minut, aż do momentu kiedy cebula uzyska złoty kolor. Następnie dorzucamy paprykę i czosnek. Dusimy około 3 minut. Dodajemy pomidory, pietruszkę, doprawiamy solą i pieprzem. Dusimy na małym ogniu przez około 30 minut, aż warzywa zmiękną. Na koniec dorzucamy oliwki.
dlaczego warto...
Porcja pepperonaty pokrywa zapotrzebowanie:
na błonnik w 26%
na witaminy:
A w 57%, C w 601%, E w 83%, B6 w 36%, folacynę w 52%
na minerały:
miedź w 41%, żelazo 31%, potas w 26%
Pokrycie dziennego zapotrzebowania dla osoby dorosłej na poziomie 2000 kcal
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz